1. Naukę potraktuję poważnie
Dobrze mówić i powtarzać dziecku, że szkoła i nauka to ważne elementy naszego rodzinnego życia. Warto zadbać o komfort dziecka, tak samo jak dbamy o własny, idąc do pracy lub pracując zdalnie.
Skoro mówimy, że traktujemy szkołę/edukację poważnie, to pokażmy, że tak jest i że rolę ucznia też traktujemy serio. Samo „gderanie” dziecku nad uchem o tym: że trzeba, że musi, że nie ma wyjścia, przynosi zupełnie odwrotny skutek. Jeśli traktujemy to poważnie, wspierajmy aktywnie, poprzez:
• zdrowe odżywianie (dieta dla mózgu),
• pilnowanie godzin snu i odpoczynku,
• higienę pracy (spokojne i uporządkowane miejsce pracy, przerwy, relaks),
• wzmacnianie zainteresowań, hobby dziecka, a jeśli to niemożliwe ze względu na pobyt w domu, pomoc w poszukiwaniu nowych zainteresowań w przestrzeni wirtualnej lub nowej aktywności, nie wymagającej narzędzi multimedialnych,
• akceptację wielu możliwości do okazywania emocji (także niezadowolenia czy złości), sytuacja jest nowa, wymaga od nas nauczenia się radzenia ze stresem w sytuacji czasowej izolacji,
• rozumienie potrzeby wsparcia podczas pracy nad materiałem szkolnym.
2. Spokój i rutyna w pracy
Dobrym motywatorem dla ucznia jest ustalenie stałych godzin odrabiania lekcji, odpoczynku czy posiłków, dla wszystkich. Wtedy domownicy wiedzą, kiedy obowiązuje cisza, że to czas na naukę a kiedy czas wolny. Rutyna, w której wszyscy uczniowie zaczynają o tej samej porze, bardzo się przydaje. Młodsze pociechy mogą w tym czasie (jeśli szybciej skończą lub nie mają lekcji) bawić się bez telewizora, tabletów czy głośnej muzyki, ze względu na potrzebę skupienia starszych dzieci.
3. Mądrość ucznia nie jest kwestią przypadku
W chaosie informacji, przeorganizowania życia rodzinnego, nowymi obowiązkami, kwestią zdalnego uczenia się, zapominamy informować dzieci, że to od ich wytrwałości zależy najwięcej. To, jak nauczyciele będą się do uczniów odnosić, jak będą oceniać, jak będą wyglądały kontakty z rówieśnikami i postępy w szkole, rzadko jest dziełem przypadku.
Oprócz tych zadaniowych spraw warto pokazać dziecku, że zdobywanie wiedzy i ćwiczenie wytrwałości jest przyjemnością. Nowe umiejętności zaprocentują lepszymi wynikami.
4. Sukces
Wymagamy od ucznia dobrych ocen, zaangażowania w naukę, choć sami (trochę nieświadomie) wcale w tym nie wspieramy. Komunikacja w tym wypadku ma kluczowe znaczenie. Pytanie, jak opowiadamy o własnej edukacji? Czy wybielamy się, wypierając z pamięci szkolne porażki, gorsze dni w szkole? Czy stawiamy na szczerość? Co wówczas odczuwaliśmy? Mówienie szczerze o sukcesach ale i porażkach, to jak podnieśliśmy się po upadku. Mimo obecnie odmiennej sytuacji pozytywne motywowanie, poprzez zachętę i pochwałę najmniejszych nawet sukcesów ucznia, jest bardziej budujące przyszły sukces dziecka. Warto przypominać, że tylko wytężona praca przynosi sukces.
5. Powody do dumy
Warto pokazywać dzieciom, że stawiamy sobie wyzwania i zabieramy się do pracy, nie czekając na mannę z nieba. Trzeba na to zapracować. Kolejną motywującą sprawą, której uczniom chyba trochę brakuje to duma z osiągnięcia zamierzonego celu. Mniejszego lub większego, nie ma znaczenia. Duma daje „kopa” do dalszych działań i pokazuje, że dałam/dałem radę, choć łatwo nie było. Uczniowie jakoś mało mają okazji do poczucia/okazania dumy.
6. Pomoc w trudnościach
Warto pomagać dziecku w odrabianiu lekcji i pokonywaniu trudności – nie oznacza to jednak, że mamy wykonać zadanie za dziecko! Pomóż mu zrozumieć polecenie, zaplanujcie poszczególne etapy niezbędne do wykonania zadania, w razie potrzeby udziel wskazówek. Bądź w trudnym momencie. W dobie pandemii koronawirusa, mamy wiele innych obowiązków i niepokojów. Ustalmy z dzieckiem czas, w którym jesteśmy gotowi pomóc gdy nie radzi sobie z zadaniem. Unikajmy atmosfery napięcia, nie okazujmy ciągłego niezadowolenia, lecz szukajmy mocnych stron swojego dziecka i udzielajmy mu wsparcia. Stosuj pochwały zamiast mówić „z ciebie to już nic nie będzie”. Chwal – za osiągnięcia, lecz także za włożony wysiłek. W przypadku zniechęcenia dziecka lub doświadczenia przez nie porażki – nie zaprzeczaj jego uczuciom mówiąc, że nic się nie stało, lecz nazwij jego uczucia (np. widzę, że: jest ci bardzo smutno z tego powodu, że jesteś rozczarowany, że zadanie to sprawia ci trudność), zachęć je do wymyślenia, jak można rozwiązać dany problem.