Wielki Post to czas bardzo osobistej i głębokiej refleksji nad swoim życiem. Sprzyjają temu organizowane różnego rodzaju rekolekcje, które mają pomóc człowiekowi spotkać się z żywym i prawdziwym Bogiem.
Również w naszej szkole każdy uczeń miał stworzone do tego warunki i wydzielony czas.
Pierwsi swoje rekolekcje odbyli uczniowie gimnazjum, którzy jeszcze przed feriami, od Środy Popielcowej, przez trzy dni mogli skupić się na swojej relacji z Bogiem.
Uczniowie klas I i II liceum przeżywali swoje rekolekcje nieco później i w nieco innej formie, niż ich młodsi koledzy. Dwudniowe rekolekcje odbyły się w Warzenku i były czasem odkrycia swojej „drogi do Emaus”.
Natomiast najstarsi – maturzyści – swoje rekolekcje mieli połączone z archidiecezjalną pielgrzymką maturzystów na Jasną Górę. Swoje skupienie i czas poświęcili modlitwie „Ojcze nasz”.
Niezależnie od tego jaki był temat, jaka był forma rekolekcji, albo jaka była osoba prowadzącego, to najważniejsze, co wydarzyło się w tym czasie zostaje w sercu danej osoby.