Niecodzienne wrażenia były udziałem 20 szczęśliwców – pasjonatów filmu i teatru – którzy wraz z Panią Dyrektor i nauczycielami obserwowali, dzięki życzliwości Pana Bartłomieja Piepki, pracę ekipy filmowej w Piaśnicy. Powstawały tam zdjęcia do fabularnego obrazu pt. „Kamerdyner”, opowiadającego skomplikowane losy ludności Pomorza od roku 1900 do 1945. Mieliśmy okazję poznać pracę grupy zajmującej się oświetleniem (obejrzeć i dotknąć profesjonalny sprzęt). Na temat udźwiękowienia opowiadał nam specjalista w tej dziedzinie, ktory pracował wcześniej m.in.przy filmie „Ida”. Rozmawialiśmy z panią scenograf oraz konsultantem języka kaszubskiego. Dużo czasu nam poświęcił reżyser filmu – Pan Filip Bajon (którego film „Panie Dulskie” niedawno wszedł na ekrany). Mieliśmy możność obserwowania żmudnego procesu nagrywania sceny z udziałem profesjonalnego w każdym calu Janusza Gajosa, który cierpliwie powtarzał ujęcie, by można było sfilmować poszczególne detale. Spotkaliśmy wielu aktorów, m.in. Marcina Kwaśnego (grał wcześniej tytułową rolę w filmie „Pilecki”). Pogoda nam dopisała, a kiedy wilgoć leśnego powietrza sprawiała zbytnie odczucie chłodu, ogrzaliśmy się i zjedliśmy pyszny, ciepły obiad w polowym – autobusowym barku. Poobiednią herbatkę wypiliśmy w niecodziennym towarzystwie – ucharakteryzowanych statystów. Mając na przegubach rąk zaklejone „przepustki” z napisem „gość” i odpowiednim numerem, spotykaliśmy się z przyjaznym przyjęciem wszystkich realizatorow filmu. Zawdzięczamy to dyskretnej opiece Pana Mirosława Piepki, współscenarzysty i współproducenta powstającego obrazu. Jesteśmy pod wrażeniem profesjonalizmu, zdyscyplinowania, koordynacji i wielkiego zaangażowania całej ekipy.

Autor: