Po raz kolejny gromadzimy się, aby uczestniczyć w Drodze Krzyżowej ulicami Gdyni. Oczyma utkwionymi w cierpiącego Chrystusa, patrzymy ku wieczności jako chrześcijanie, jako Polacy, jako wierzący i należący do Kościoła – mówił abp Sławoj Leszek Głódź.
Od wielu lat Gdyńska Droga Krzyżowa gromadzi rzesze mieszkańców w różnym wieku, wszelkich zawodów i grup społecznych, którzy podążają ulicami miasta, by dać świadectwo wiary i jedności.
Tak było również w piątek 23 marca 2018, kiedy starsi i młodsi po raz kolejny wyruszyli z kościoła NMP Królowej Polski przy Gdyńskiej Kolegiacie.
We wspólnym rozważaniu Męki Chrystusa wziął udział metropolita gdański, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, delegacje służb mundurowych, a także reprezentanci środowisk patriotycznych. Nie zabrakło też uczniów i studentów.
Arcybiskup w czasie krótkiej modlitwy przy krzyżu podkreślił, że w tym roku Gdyńska Droga Krzyżowa jest tym bardziej wyjątkowa, gdyż obchodzimy 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Metropolita gdański zaapelował jednocześnie, abyśmy uczyli się prawdziwej niepodległości. – Nie tej państwowej, ale wobec grzechu i zła. To ta wolność czyni nas wartościowymi narzędziami Ducha Świętego, w dziele głoszenia Ewangelii i świadczenia o Jezusie. Niech ta droga, którą dzisiaj przejdziemy za Zbawicielem nigdy się nie skończy, ale stanie się w nas źródłem wytryskającym ku życiu wiecznemu.
Następnie, kilka tysięcy uczestników przeszło ulicami Gdyni pod krzyż na Kamiennej Górze, rozważając kolejne stacje Drogi Krzyżowej.
ZOBACZ ZDJĘCIA